W tym roku mija 80 lat od likwidacji gett prowincjonalnych w Kraju Warty. Większość ich mieszkańców została zamordowana, a około 18 tys. osób zostało przeniesionych do getta łódzkiego. Byli to m.in. mieszkańcy miejscowości takich jak Turek, Uniejów, Tuliszków i Kalisz.
Uroczystości upamiętniające to wydarzenie odbyły się we wtorek 17 maja w Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi, na stacji Radegast, która stanowi symbol zagłady z czasów II Wojny Światowej. Wśród samorządów, instytucji i stowarzyszeń, które zebrały się by upamiętnić tę rocznicę była także delegacja z Turku. Burmistrz wraz z Dyrektorem Muzeum oddali hołd ofiarom zamorodowanym w gettcie i obozach zagłady.
Getto w Turku powstało w końcu 1940 roku i istniało do jesieni 1941 roku. Zostali w nim zamknięci Żydzi z Turku, ale i także z okolicznych miejscowości. Dziś trudno oszacować dokładną ich liczbę, przyjmuje się, że było to ponad 2 tys. osób. Z końcem 1941 roku mieszkańcy turkowskiego getta zostali przeniesieni do getta wiejskiego w Czachulcu. Tu poddawani selekcji trafiali najczęściej do obozu zagłady w Chełmnie nad Nerem, jednak część z nich została wsiedlona do getta łódzkiego stanowiąc siłę roboczą działających na terenie getta zakładów. Łódzkie getto istniało do sierpnia 1944 roku, jego mieszkańców hitlerowcy zamordowali w obozach Kulmhof i KL Auschwitz-Birkenau.
Organizatorem wydarzenia było Muzuem Tradycji Narodowościowych w Łodzi.
{joomplucat:3159 limit=19|columns=10}