Aktualności
Maratończyk promuje Turek
- Szczegóły
- Odsłon: 2755
Burmistrz Romuald Antosik gościł dziś Zbigniewa Zając, biegacza, maratończyka, który w ubiegłym tygodniu ukończył półmaraton w Lozannie (Szwajcaria). Co ciekawe, pan Zbigniew wszędzie gdzie biega, a biega w Polsce i za granicą, promuje nasze miasto na fladze z napisem „TUREK".
-Zawsze miałem duszę sportowca – mówi Zbigniew Zając. –Zawsze moim marzeniem było przebiec maraton. Nic jednak z tym nie robiłem. Dopiero po 40-tce spróbowałem coś zmienić w swoim życiu. Miałem dużą nadwagę, zacząłem jeździć na rowerze. A potem biegać.
To było ponad 4 lata temu. Dziś Zbigniew Zając nadwagi nie ma, za to kilkadziesiąt razy w roku startuje w zawodach, a w ciągu ostatnich 18 miesięcy ukończył siedem maratonów. Biegał m.in. w Londynie, Wiedniu, Wilnie, Paryżu, Rzymie, Liverpoolu, Lizbonie, Los Angeles i Lozannie. Poza tym brał udział w niezliczonej ilości biegów na terenie naszego kraju, również w turkowskich Biegach Niepodległości. Tylko w roku 2013 wystartował w 36 zawodach.
Co bardzo istotne, maratończyk biega z flagą biało-czerwoną, z napisem „TUREK". Mówi, że jest dumny, że mieszka na ziemi turkowskiej i z równie wielką dumą prezentuje flagę, kiedy na trasie maratonów napotyka fotoreporterów.
-Niech wiedzą, że w Polsce jest Turek – dodaje z uśmiechem.
Potencjał promocyjny, jaki drzemie w maratończyku, dostrzegł burmistrz Romuald Antosik, który zaprosił Zbigniewa Zająca na spotkanie.
Burmistrz pogratulował maratończykowi kolejnego ukończonego biegu i podarował mu zestaw, który może się przydać na kolejnych biegach. W koszulce promującej Turek pan Zbyszek obiecał wystartować w biegu na 10 km, w ramach Biegów Niepodległości w dniu 11 listopada. Również flaga z herbem miasta może okazać się przydatna na kolejnych zawodach. Maratończyk usłyszał także życzenia zdrowia, hartu ducha oraz nieustającej satysfakcji z biegania.
Pewne jest, że aktywna postawa życiowa Zbigniewa Zająca z pewnością jest wzorem do naśladowania dla wielu ludzi, bez względu na ich wiek.