Miasto Turek - Logo

Unia EuropejskaProgram Czyste Powietrze Rzeczpospolita PolskaWojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w PoznaniuBiuletyn Informacji Publicznej  Biuletyn Informacji Publicznej
odpady 1
W całym kraju samorządy, zmuszone wzrostem opłat narzucanych przez Ministerstwo Środowiska, podnoszą ceny odpadów komunalnych. Czas dowiedzieć się, dlaczego jest tak drogo.

Koszty funkcjonowania gospodarki odpadami we wszystkich gminach z roku na rok rosną. Dlatego samorządy szukają rozwiązań, które mają urealnić stawki opłat za odpady. W Turku, podobnie jak w wielu innych miastach, przyjęta została metoda powiązana ze zużyciem wody w gospodarstwie.
Zmiana ta wywołała gorące dyskusje w Internecie. Dlatego przygotowaliśmy cykl artykułów, które przybliżą Państwu sytuację, jaka ma miejsce w Turku. Zaczniemy od kwestii pieniędzy. To bardzo istotne, ponieważ koszty odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych drastycznie rosną.

1. Opłaty za korzystanie ze środowiska, w tym za składowanie i magazynowanie odpadów (tzw. opłata marszałkowska) są ustalane rozporządzeniem Rady Ministrów i waloryzowane przez Ministra Środowiska. Miasto Turek nie ma na to żadnego wpływu, ale musi płacić. Jeszcze w 2013 r. opłata ta wynosiła 115,41 zł/tonę, w tym roku wynosi już 170 zł/tonę, a od przyszłego roku będziemy płacić 270 zł/tonę!
2. Tylko od 2017 r., opłata marszałkowska wzrosła o 123 proc.
3. Wzrósł również koszt przyjęcia na składowisko odpadów niesegregowanych (zmieszanych), z 255,28 zł/tonę w roku 2018 do 326,33 zł/tonę w roku 2020 (28 proc. więcej). To oznacza, że mieszkańcy Turku muszą zapłacić o około 621 tys. zł!
4. Na większe koszty, jakie musimy zapłacić za odbiór i zagospodarowanie naszych śmieci, wpływają także rosnące koszty energii, wyższe koszty transportu, wyższe koszty pracy (wzrost płacy minimalnej) oraz nowe obowiązki nałożone na składowiska odpadów (jak np. uruchomienie systemów przeciwpożarowych i monitoringu, w reakcji na liczne pożary na wysypiskach).
5. Nowe, kosztowne obowiązki, ustawodawca nałożył również na firmy odbierające odpady i prowadzące Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów (PSZOK). Muszą one m.in. wprowadzić system przeciwpożarowy dla PSZOK (koszt. ok. 10.000 zł), zamontować monitoring PSZOK (koszt. ok. 70.000 zł). To wszystko zwiększa cenę za odbiór odpadów, jaka oferowana jest w przetargu, a którą ostatecznie zapłacą mieszkańcy.
6. Pamiętajmy, Miasto nie ma prawa zarabiać na śmieciach. Ale uwaga, nie może też do odpadów dokładać. Pieniądze zebrane od mieszkańców muszą w pełni pokryć koszty odbioru i zagospodarowania odpadów czyli ok. 7,5 mln zł/rok (to koszt podany w ostatnim przetargu).
7. Kiedy skutkiem ustaw sejmowych i decyzji rządowych rosną koszty gospodarki odpadami, to zapłacić za to muszą mieszkańcy, nie tylko mieszkańcy Turku, ale mieszkańcy całego kraju. Dlatego kiedy koszty rosną, to Miasto zmuszone jest zebrać od mieszkańców więcej pieniędzy, aby zapłacić za śmieci. Miasto nie zarabia na odpadach, jedynie pośredniczy między odbiorem odpadów wyprodukowanych przez mieszańców, a składowiskiem i w imieniu mieszkańców płaci wszystkie związane z tym koszty.
                                                                                                  Urząd Miejski w Turku

Pozostałe aktualności

Powstają drogi na os. Leśna

Aktualnie miejska spółka PRI wykonuje nawierzchnię ulic i chodników.

Więcej…

Burmistrz i radni złożyli ślubowanie. Oto skład samorządu na lata 2024-2029

W poniedziałek, 6 maja 2024 r. odbyła się pierwsza, inauguracyjna sesja Rady Miejskiej Turku. Ślubowanie złożyli: Burmistrz Turku – Romuald Antosik oraz nowo wybrani radni IX kadencji 2024-2029. Podczas obrad wybrano Przewodniczącą Rady i dwoje wiceprzewodniczących. 

Więcej…

Udane kwietniowe zbiórki krwi

W kwietniu tego roku miały miejsce dwie zbiórki krwi w Miejskim Domu Kultury. Łącznie z tych okazji do podzielenia się cennym lekiem, jakim jest krew, skorzystało 79 krwiodawców.

Więcej…