Przedstawiciele firmy GETEC na terenie budowy ciepłowni pokazali stopień zaawansowania prac i po raz kolejny potwierdzili gotowość do dostaw ciepła jeszcze przed wyłączeniem elektrowni. Pokazali też opatentowaną instalację, która zapewnia pracę bez emisji szkodliwych związków do powietrza.
Oliver Stutzer z firmy GETEC po raz kolejny spotkał się z dziennikarzami na budowie ciepłowni. Wszyscy zauważyli, że od ostatniego spotkania wiele się tutaj zmieniło, a prace mocno postępują.
-Aktualnie trwają prace sprawdzające zewnętrznych silosów i instalacji filtrów. Zamierzamy wypełniać je wapniem i pyłem węglowym. Są już przygotowane na przyjęcie zapasów – mówił Oliver Stutzer.
Ponadto w przyszłej ciepłowni montowane są instalacje rur. Odbywa się to szybko, bo montowane są gotowe prefabrykaty. Podłączone i gotowe do działania są kompresory. Sprężone powietrze w ciepłowni potrzebne jest nie tylko do prawidłowej pracy kotłów, ale również do sterowania zaworami oraz do czyszczenia filtra zewnątrz. Trwa też montaż instalacja przygotowania ciepłej wody.
Sercem ciepłowni jest specjalny palnik do spalania pyłów, będący technologią opatentowaną przez firmę GETEC. Właśnie palnik powoduje, że w bardzo precyzyjny i efektywny sposób następuje dozowanie pyłu węgla brunatnego, co zapewnia najbardziej efektywną pracę instalacji.
-Dzięki temu spalanie jest bezemisyjne i spełnia wszystkie wymagania dotyczące ochrony środowiska, również takie, jakie będą w przyszłości – powiedział Oliver Stutzer i dodał: -Mamy bardzo duże doświadczenie w tym zakresie. W ostatnich latach około 30 takich instalacji eksploatujemy, które działają w Niemczech. To jest sprawdzona i bardzo dobra technologia.
Na koniec października planowane jest pierwsze uruchomienie palnika i całej instalacji ciepłowni. Przedstawiciel GETEC zapowiada, że wstępnie na początku listopada zakład będzie gotowy do dostaw ciepła.
{joomplucat:2076 limit=8|columns=4}
