Aktualności
Na śniadaniu w bibliotece
- Szczegóły
Chyba nie ma na świecie osoby, która po obejrzeniu „Śniadania u Tiffaniego" nie byłaby oczarowana klimatem tego urokliwego filmu. Do grona widzów zafascynowanych obrazem Blake Edwarda dołączyli uczestnicy ostatniego spotkania Bibliotecznego Klubu Filmowego.
Po nieco przytłaczającej historii przedstawionej w filmie „Pręgi" Doroty Kędzierzawskiej, turkowscy kinoamanicy, uczestniczący w spotkaniach BKF, mieli okazję zapoznać się z klasyką amerykańskiej komedii romantycznej – „Śniadaniem u Tiffaniego". I choć część osób, które zdecydowały się środowe popołudnie spędzić w bibliotece, film widziała już parokrotnie, to z przyjemnością obejrzeła go ponownie.
Podziwiano nie tylko doskonałą kreacją aktorską Audrey Hepburn, ale także ścieżkę dźwiękową, za którą Henry Mancini otrzymał Oscara. Film stał się także doskonałą okazją do rozmowy na temat kondycji kina w ogóle. – Obawiam się, że w dzisiejszych czasach takie zakończenie, jak w Śniadaniu u Tiffaniego, nie wchodziłoby w grę. Współczesny, młody widz oczekuje czegoś znacznie mocniejszego i zdecydowanie bardziej sugestywnego – tłumaczył podczas dyskusji jeden z uczestników spotkania. Podczas rozmowy poruszono także kwestię różnic kulturalnych i obyczajowych, jakie w latach sześćdziesiątych występowały w Polsce i Ameryce.
„Śniadanie u Tiffaniego" było kolejną propozycją filmową w ramach cyklu „Literackie inspiracje w kinie". Już dziś, wszystkich kinomaniaków, zapraszamy 8 maja o godz.17.00 na przygodę z czeskim kinem. W ramach kolejnej spotkania BKF wyświetlony zostanie film Jiříego Menzla „Obsługiwałem angielskiego króla.