Nie pomogły starania władz samorządowych, apele Rad Miejskiej i Powiatowej, protesty studentów, rozmowy, tłumaczenia i wymiana korespondencji. Wyższa Państwowa Szkoła Zawodowa w Koninie z końcem roku akademickiego zamknie swój zamiejscowy wydział w Turku. Tak zdecydował senat uczelni.
Uczelnia zdecydowała, że zlokalizowany w Turku Wydział Budownictwa i Instalacji Komunalnych zostanie przeniesiony do Konina i przemianowany na Wydział Budownictwa, Mechaniki i Inżynierii Środowiska. Ta decyzja podyktowana jest troską o dobro uczelni, o rozwój uczelni i ta decyzja musiała po prostu w tym roku zapaść – tłumaczył podczas konferencji prasowej rektor PWSZ Mirosław Pawlak. Jego zdaniem nabór na studia w Turku był tak nikły, że uczelnia i tak nie zdecydowałaby się na uruchomienie studiów w kolejnych latach, czego efektem musiałoby być stopniowe wygaszanie wydziału, a w końcu jego likwidacja. Rektor powiedział też, że Turek nie jest atrakcyjnym miejscem studiów, bo w pobliżu jest zbyt wiele silnych ośrodków akademickich. Dodał, że PWSZ jest zbyt małą uczelnią, by utrzymać wydział zamiejscowy.
Rektor Pawlak poinformował, że większość wykładowców z Turku zadeklarowała kontynuowanie pracy w Koninie. Obiecał też pomoc studentom, których czekają przenosiny, a tym którzy się na to nie zdecydują pomoc w znalezieniu miejsc na innych uczelniach. Zdaniem rektora jednak studia w Koninie dają dobre perspektywy rozwoju.
Decyzja PWSZ rozczarowała władze Turku. Wielka szkoda, że państwowa uczelnia nad dobro studentów przedkłada swoje dobro – powiedział burmistrz Zdzisław Czapla. Dodał, że turkowski wydział cieszył się zainteresowaniem osób, które nie mogły sobie pozwolić na studia w innych ośrodkach. Zdaniem burmistrza decyzja PWSZ zamknie im jedyną drogę do zdobycia wyższego wykształcenia. Zdzisław Czapla nie zgadza się także z opinią rektora o słabej atrakcyjności studiów w Turku. Sam fakt, że dziś studiuje w naszym mieście 300 osób pokazuje, że i potencjał ludzki i potrzeba istnienia wydziału tu są. To czego zabrakło to umiejętności lub chęci uczelni do jej lepszej promocji i pozyskania kolejnych studentów – powiedział burmistrz Czapla.
Zdaniem burmistrza samorząd zrobił wszystko co w jego mocy, by utrzymać istnienie wydziału. Przypomniał o finansowej, materialnej i organizacyjnej pomocy, jakiej miasto udzielało uczelni od początku uruchomienia turkowskiego wydziału. Nigdy jej niczego nie odmówiliśmy, przeciwnie zawsze byliśmy po jej stronie w każdym działaniu – powiedział Zdzisław Czapla. Wyraził też żal, że planów rektora nie zmieniły ani zdecydowane działania samorządów miejskiego i powiatowego, ani nawet akcje studentów.
Turkowski Wydział Inżynierii Środowiska PWSZ powstał w roku akademickim 2006/2007 dzięki ogromnej pomocy samorządu miasta i powiatu, które wspólnymi siłami i znacznym wysiłkiem finansowym przygotowały jego siedzibę. W 2009 roku, decyzją Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego, rozpoczęto kształcenie na drugim kierunku - „Budownictwie", zmieniając nazwę placówki na Wydział Budownictwa i Instalacji Komunalnych. Studenci kształcą się tu na studiach inżynierskich I stopnia, zarówno stacjonarnych (3,5-letnich) i niestacjonarnych (4-letnich). Kadrę wydziału stanowią głównie pracownicy Politechniki Łódzkiej, ale także wykładowcy z Konina.